Św. Jerzy męczennik o sprawę Zmartwychwstania

Duchowy rys tego świętego wojownika upodabnia każdego z nas do oblicza Tego, o którego Zmartwychwstaniu żołnierz nauczał.

Niczym nieubłagana władza Rzymu i niechęć oddania hołdu nowemu ruchowi, jakim wtedy jawiło się Chrześcijaństwo, spowodowała wylanie na głowę cesarską całego wiadra cudów wyciągając świętego z szeregu zmagań, z których wyszedł cało.

By odpowiednio oddać cześć temu zmarłemu Kapadocjanowi, należy przyjąć zaocznie chęć i pierwotną intencję, by za wiarę w Zmartwychwstałego życie oddać. Tak uzbrojony stawał do walk ze śmiercią. Ofiara dla Pana, którego się kocha.

Utrzymywanie, że to odległa historia, jakby bajka, półprawdy legenda dynamizuje tego świętego, by ze zdwojoną parą walczyć tym samym sposobem – życie, istnienie, pamięć o sobie oddać, aby konto Prawdy się wyrównało i świat wiedział, że Jezus zmartwychwstał.

Obce Jemu kręgi toczą bój do dzisiaj, aby wymazać ze świadomości fakt, iż Bóg JEST z nami, wokół nas i w nas.

Tymczasowość życia i brak wiary spycha dusze żyjących w wyimaginowany świat zarobków bez końca i zabezpieczeniu na starość, po którym niby przychodzi koniec. To fałsz.

Świadczy o tym żyjący, choć niewidzialny
Resurexit EST

Zmartwychwstały JEST

Otrzymane: 2023.IV.23 KRK