Chwalebność

Chwalebność, czyli blask Chwały Bożej, która osobę już za życia na Ziemi może otaczać. Zabrać człowiekowi wszystko, a i tak człowiek na medal to właśnie chwała. Skąd pochodzi? Cała tajemnica by Bożą, nie tylko własną wolę realizować.

Nagle się zaczyna człowiek znajdować tam, gdzie i kiedy go potrzeba tam, gdzie jest Bóg albo Bóg działa.

Wielkich rzeczy nie potrzeba przedsiębrać, ale czujnie i pewnie kroczyć do przodu do Ojca. Trudno by chwała się wtedy nie lała, choć czasami to smutek, łzy i cierpienia. Lecz jest to namiastka szczęścia i wyjątkowej Bożej miłości, że zechce nas w chwale swojej miesiącami czy latami utrzymywać.

Bądź wola Twoja, święć się Twoje imię Panie, szyfr do tego skarbca z chwałą Bożą jak nic innego potrafię otwierać. Byleby się jeszcze człowiek po upadkach potrafił pozbierać. Chwała bowiem, jak płaszcz potrafi być ciężka dla niewprawnego człowieka do uniesienia.

Coś za coś. Chce się jak lekkoduch biegać, chwały brak. Bierzesz Krzyż Pański na ramiona i już chwała się wyciska jak sok na wino z winogrona. Pozostaje tylko poczekać, jak się sfermentuje, a potem w butelkach leżakowanie. I tak do następnego dnia, tak co dzień.

Latarnia musi świecić, by nie zgasła.

Otrzymane: 10.I.2019 KRK