Zatrzymaj się człowieku
nie drzyj już szaty swej
ona jest od wieków
otoczką duszy Twej
Kiedy Cię ochrania
kiedy kładzie spać
oddaje w Ręce Pana
daruje Ciebie w świat
Niczyim tchnieniem jesteś
tak by się mogło zdać
lecz tchnienie to ożywia
napędza cały czas
Cóż pocznę dziś bez Słowa
roztkliwia się dusza ma
choć cicho do niej powiedz
Kocham i bądź kochana
Otrzymane: 17.II.2021 KRK