Ścisk i umór niesłychany
gdy w zatorze ktoś się pcha
nie chcę dziś być przejechany
nie chcę zbytnio też czekać
Uwierz mi mój drogi bracie
że też kółko swoje mam
chętnie bym już w swojej chacie
spokojniutko sobie jadł
Nie dościgniesz tego bracie
za czym gonisz jadąc tak
gwałcisz dzisiaj pewne prawo
że ja jakoś prawa nie mam
Otóż rzeknę ci po cichu
że już coś dla ciebie mam
to jest klatka w której zdechniesz
jej to nazwa: pierwszy sam
Otrzymane: 2.III.2019 KRK