Nie ma nikogo, kto by się tak cieszył z niczego. Radość panowała w domu Józefa od poranka po wieczór. Iście słońce w obliczu i blask z serca, dusza roześmiana. Wielka to dla mnie posługa, by radość męża stonowaćwszędzie zasługa, czyn dla Boga, z bliźnim zgoda, morze pochwał Ujmuję Go za dłoń do dzisiaj skorą do… Czytaj dalej Radości Józefa
admin
Wola Józefa
Taką mój Małżonek wolę ma, by każdego dnia przynosić mu naręcze podziękowań. Tak ma się zaprezentować każdy stan. To rodzaj miłosiernej ofiary, której oczekuje od Syna w cząstkach – w Was Mój Kościele Święty. Tak składamy się każdego dnia w formie rat na święta – dzień wstępu do Bożych komnat. Notoryczne spóźnianie się z podzięką… Czytaj dalej Wola Józefa
Słowo Józefa
Mówię Wam o moim Ukochanym, którego bym nigdy nie oddała za wszystkie skarby świata i 1000 miliardów pochwał od człowieka za jedno Józefowe kocham. Tak jest mi droga ta Osoba. Nurtuje Was, dlaczego na stronach Pisma nie ma ani jednego słowa Mojego Oblubieńca. To właśnie to słowo jest. Z tego słowa potrafię utkać i zasłonę… Czytaj dalej Słowo Józefa
Miłość a pokój
Wyprowadzam Was z jeszcze jednego zła jakim była ufna wiara w rzeczy moje dzieci. Mając bowiem wszystko co potrzeba, co wystarcza do godnego życia nie otrzymujecie ode mnie daru radości. To nie wyróżnik polski na skalę Europy. To powszechny stan. Idziecie mi starym szlakiem, którym podąża zgorzkniała Europa: wymyśl co chcesz, chciej co wymyślisz, pracuj… Czytaj dalej Miłość a pokój
Wojna o pokój
Zasadza się kot na psagdy mu się spodoba kiełbasa i rani go niechybnie w nostak wymierza pazurem cios. Inaczej działa Azjata, gdy zechce coś w Stanach ugrać, wysyła tam swego Niedźwiedzia, po drodze kradnąc nam (k)raj. Utopią małego człowieka, co swą oborę ledwie zna ulepić sobie światopogląd i jak Bóg z góry patrzeć na świat.… Czytaj dalej Wojna o pokój
Ukochany pokój
Zapewniam was, że nic nie dzieje się bez zgody Jana na tych terenach. Pokój czy alarm ma to samo zadanie do wypełnienia – zbliżyć ludzi do siebie i do Jana. Jedność jako 1 i ulubiona litera cyfrowego alfabetu dźwięczy w duszy od lat pod różną nazwą – ekumenicznego zbliżenia, modlitwy ponad podziałami, uzgodnienia, wzajemny szacunek… Czytaj dalej Ukochany pokój
Miłość do Siostry
Jako główna zasada nowego zgromadzenia wypaczonego z czasem do zboru modlitwnego chęć niesienia ulgi bez rodziców dzieciom i bez dzieci siostrom, które powołanie dostały. Nikt jak one nie potrafi dochować w miłości takiej czystości i mądrości widząc, że same są darem i dar otrzymały. Tragiczne niemal położenie swoje i dzieci powoduje tym większą wiarę w… Czytaj dalej Miłość do Siostry
Rola miłości w życiu człowieka
Utwór zasadza się na nutach, tak i życie z natury pomiędzy osobami. Ukłonem w stosunku do Ojca wyprasza się dar, który można posłać w świat. Życie to jak melodia stąpająca po partyturze z góry na dół i co się zbierze znów do góry. Tak krąży ta melodia między stanami tworząc raj. Na próżno się doszukiwać… Czytaj dalej Rola miłości w życiu człowieka
Stare trakty Słowian
Wymaga się od historii jasnej odpowiedzi skąd pochodzi Polak, gdzie swoje źródło ma Polka? Gdzie nasza siedziba? Otóż niejedno ma ziele pochodzenie, skoro co rok musi nasienie dać, choć ziemia już nie ta sama Polska trwa i trwa. Dogłębnie nikt nie drąży w środku swego jestestwa. Znalazłby mnóstwo pamiątek – czasy rozbojów, w pokoju spożyta… Czytaj dalej Stare trakty Słowian
Bł. Michał lekcje da
Otwarcie przyznaje, że nie ma z czego żyć, choć kilka chwil… Ofiarnie szafuje sobą nadając ramy osobom niespotykanego daru świadomości stanów wyższych. W miłości do braci polskiej, słowiańskiej ukrył się w borze, aby ocalić wiedzę, którą skądinąd dostał, a chojnie szafował wśród szkolnych ław. Tym aktem później powielanym dał upust z naddatku wiedzy, którą mu… Czytaj dalej Bł. Michał lekcje da
Miłosierne wyprowadzenie z obory
Dom powoli zmienia się w stajnie, oborę, zoo, a wreszcie w grób, gdy nie ma w nim naturalnych odruchów serca wylewających miłość jako nawodnienie dla spragnionych dusz. Pozbawione tego naturalnego odżywiania wykrzywiają się, wypaczają na kształt wprawdzie żyjących, ale nie przypominających postaci dzieci bożych, istot duchowych emanujących charakterem na kształt zwierząt – tu jaszczur, tam… Czytaj dalej Miłosierne wyprowadzenie z obory
Zdrowie na wymiar
Możemy sobie powiedzieć „chcę być zdrowy” i umrzeć, albo „śmierć na mnie przyszła” a chodzić, choć kiepsko. W całym tym opowiadaniu brak odniesienia dla stanu zdrowia, jakim obdarowuje Bóg swe dzieci. Mieć to za regułę, od której wahania można wypraszać – w tym stan świadomości. Tożsamość buduje się właśnie w ten sposób, by swoją osobę… Czytaj dalej Zdrowie na wymiar
Filozofia dobra
Każde natchnienie, które prowadzi do dobra, jest dobre. Podobnie czyn poznaje się po owocach, jakie dał. Jak i intencja, czyli myśl, która czynowi przyświeca. Chce się najeść, napić zapalić – da posmak ciała. Pragnę się spotkać, zżyć, obcować – da bliskość człowieka. Idę dalej tam, gdzie mnie gna Boża wola – odnajdę Ojca, choćby zakopany… Czytaj dalej Filozofia dobra
Podaj rękę biedzie
Stwórca ma dobry plan na udoskonalenie każdego syna i córki. Oto on: Wyraża się w odmianie IV przykazania przez wszystkie przypadki. Opieka, szczególnie nad ludźmi starszymi, bez szans na powrót do młodzieńczej formy, urasta dziś do rangi nr 1 problemów wychowawczych. Skąd ma wiedzieć dziadek czy babcia gdzie iść po pomoc? Pradziadka nie było już,… Czytaj dalej Podaj rękę biedzie
Mówię do głów
Rani mnie postawa człowieka reprezentowana przez godny stan wymuszający odpowiedź na ich pytania bez zwrócenia się do treści przekazywanych przez Janowe latarnie – świece gromniczne w Was. Umila się czas dozgonnego oczekiwania na wieczność ilością spraw, które by miały się ziścić, gdyby nie wasza reakcja na zmazanie materii z duchowego świata. Każda próba zmazania bądź… Czytaj dalej Mówię do głów