Utwór zasadza się na nutach, tak i życie z natury pomiędzy osobami. Ukłonem w stosunku do Ojca wyprasza się dar, który można posłać w świat. Życie to jak melodia stąpająca po partyturze z góry na dół i co się zbierze znów do góry. Tak krąży ta melodia między stanami tworząc raj. Na próżno się doszukiwać… Czytaj dalej Rola miłości w życiu człowieka
Kategoria: Rozważania
Stare trakty Słowian
Wymaga się od historii jasnej odpowiedzi skąd pochodzi Polak, gdzie swoje źródło ma Polka? Gdzie nasza siedziba? Otóż niejedno ma ziele pochodzenie, skoro co rok musi nasienie dać, choć ziemia już nie ta sama Polska trwa i trwa. Dogłębnie nikt nie drąży w środku swego jestestwa. Znalazłby mnóstwo pamiątek – czasy rozbojów, w pokoju spożyta… Czytaj dalej Stare trakty Słowian
Miłosierne wyprowadzenie z obory
Dom powoli zmienia się w stajnie, oborę, zoo, a wreszcie w grób, gdy nie ma w nim naturalnych odruchów serca wylewających miłość jako nawodnienie dla spragnionych dusz. Pozbawione tego naturalnego odżywiania wykrzywiają się, wypaczają na kształt wprawdzie żyjących, ale nie przypominających postaci dzieci bożych, istot duchowych emanujących charakterem na kształt zwierząt – tu jaszczur, tam… Czytaj dalej Miłosierne wyprowadzenie z obory
Filozofia dobra
Każde natchnienie, które prowadzi do dobra, jest dobre. Podobnie czyn poznaje się po owocach, jakie dał. Jak i intencja, czyli myśl, która czynowi przyświeca. Chce się najeść, napić zapalić – da posmak ciała. Pragnę się spotkać, zżyć, obcować – da bliskość człowieka. Idę dalej tam, gdzie mnie gna Boża wola – odnajdę Ojca, choćby zakopany… Czytaj dalej Filozofia dobra
Nowa budowla
Podchwycam każdy szczegół, każdy gest, wytwór wyobraźni aby nawiązać z człowiekiem więź, którą później umacniam, oczyszczam i przesyłam nią życiodajne soki do tkanki społeczeństwa, w której przyszło mi żyć. Zwieram tym rozdartą zasłonę, za którą z jednej strony świętość, z drugiej cała reszta. Nowe przymierze, które nie dopuszcza do świętości osób skalanych grzechem śmiertelnym. To… Czytaj dalej Nowa budowla
Mleko od Pana Jana
Powołałem człowieka, aby żył wspólnie. Nie wystarczy, żeby mieć osobny dom w miastach. Tego wymaga moje miłosierdzie, żeby drugi człowiek ujrzał, że ma brata. Nie daję nikomu możliwości, aby był sam. Przychodzę do niego pod postaciami ludzi, czasami zjawiam się sam, choć owiany tajemnicą. Troszczę się o moje dzieci z taką pieczą jak ptak o… Czytaj dalej Mleko od Pana Jana
Uduchowiony człowiek
Motorem napędowym do działania, do startu, do finiszowania był i do końca JEST. To miłość daje się człowiekowi by rozdał. Tak emanuje z serca człowieka, odwiecznego tabernakulum dobra sam Bóg, we wszystkich znajduje dom. Alternatywa to zamknąć się w czterech ścianach i zaryglować drzwi. Nie wrzuci nic, nikt. W tym potrzasku żyje świat, nieskory do… Czytaj dalej Uduchowiony człowiek
Odnowienie przyjaźni
Kiedy nadejdzie chwila prawdy i światło pozwoli zobaczyć czyn haniebny czy dobry ratuje się to, co w Bogu trwa. Niechętnie udzielana pomoc, wysiłek co donikąd zmierza, udaje się, że zła nie ma, że za chwilę koniec. Ułuda pryska następnego dnia, gdy przyjdzie znowu rano wstać, a syna brak. Poszedł jak żołnierz walczyć na Watykan spraw.… Czytaj dalej Odnowienie przyjaźni
Zdrowy tryb życia
Motywem o działania, po którym następuje czyn, słowo na sygnał którego działa moc. Ku temu, aby wszystko mogło żyć, potrzeba zubożenia. To człowiek jest często ogniwem, przez które nie przechodzi ogień. Czyni go zimnym, niedostępnym, wieczny brak pociągający z drugiej strony. Ile by nie lał Pan, wszystko przepłynie jak przez dziurawe wiadro czy pęknięty dzban.… Czytaj dalej Zdrowy tryb życia
Anemia ze szkoły
Utwór ten dedykuje się tym, którzy podejmują trud wychowania pociech, dzieci, młodzieży czy wchodzących w dorosły stan. Wielką wyrwę w narodzie uczyniła władza naukowa, kierując ludzkie serca ku rzeczom, a przecz z Bogiem. Na waszych barkach spoczywa teraz ciężar boleści obładowanych po tony na każdym ramieniu pokoleniu, które nic tylko ma i nie da. To… Czytaj dalej Anemia ze szkoły
Umiłowanie natury
Poddaję wam pod rozwagę co lepsze chmura czy deszcz? Umęczycie Boga swoimi sprzecznymi lamentami – za gorąco, za zimno, susza wszystko wysycha, potop! Umiejętność waszego przewidzenia nie ma żadnej sprawczej mocy poza pokorną prośbą do Matki. Żwawiej wam idzie odkopywanie się ze zgliszczy po wodzie niż uklęknąć i sumiennie odmówić pacierz. Niech każdy z was… Czytaj dalej Umiłowanie natury
Ręka Święta
Miłość Boga, jaka płynie z Krzyża uwydatnia plan zbawienia od długów, jakie zaciągnął człowiek za życia i jakie zaciągnęły na jego konto pokolenia, aby zrealizować swój plan. Wytryskująca woda Boskiego Syna ugotowała niejednego węża, co się pod Krzyż dostał, chcąc odziedziczyć cząstkę godności, władzę Królestwa, które zakładał czy wprost przejąć przynależną mu niewiastę, której symbolem… Czytaj dalej Ręka Święta