Myśl przewodnia i nastawienia bł. Karoliny

Umiłowanie Boga Ojca, które w swym domu odkryła, przypieczętowała swą krwią.

Jako ofiara za wolność Polski od wroga dała się porwać w objęcia Ojca, by tylko z czego dług spłacić miał do Żony, nieustannie obrażanej grzechami nieczystości w Narodzie Polskim.

Modlitwa, jaką ofiarowała za wroga, sprawiła, że jako reprezentantka duchowa narodu została wzięta i znękana swoje życie oddała.

Znała Ojca, stąd brak w niej był strachu i atak na godność się nie udał.

Zamierając wzięła z sobą do Raju niekończącą się pieśń pochwalną dla tego, który do tej pory trzyma ją na rękach i czystą krynicą pozwala obmywać serca i dusze petentów, którzy świadomie bądź nie starają się do niej dostać.

Postaraj się przechodniu, uszanować ten stan, aby wszystko, co robisz i głosisz miało choć namiastkę tego, co ta dziewczyna przecierpiała od najmłodszych lat.

Otrzymane 18.XI.2021 KRK