Gdziekolwiek nie poszedł widział swą robotęto łóżko dokręcić to nowy dach złożyćBardzo mu ciążyła na sumieniu winakiedy w swojej pracy słowa nie dotrzymał Ufnie się za każdy kawałek drewna brałczy to szafka czy kredens widział już w konarachŻe mu to prorocza myśl wyjawiłaokazało się po latach, gdy mu żona wyłożyła…ten sam plan! Mozolnie idzie człowiekowi… Czytaj dalej Remonty Józefowe