Zasklepione rany, nawet niewidoczne, w momencie ataku zła ponownie się otwierają powodując upływ cennej krwi. Takim sztyletem w łono Jana chęć układania świata i stosunków panujących od lat na nową modę, choćby i to była wyśniona fura na monitorze komputera. Nie masz, to znaczy, że cię nikt nie obdarował. Uformowana w wyobraźni raz fura, umacniana… Czytaj dalej Rany – Kościoła nadzieja