Z czeluści Ziemi dobywa się odgłos tych pomarłych, którzy tylko jedną mają już szansę na przeżycie świąt: wielki post. Widok Zmartwychwstałego Pana jak zorza roztacza swój blask wśród gąszczu grzechu i wzajemnych matactw, kłamstw. Ażeby to się mogło stać, oczekuje się choć gwiazdki, światełka, migania skąd ten blask nadejść ma i gdzie dusza zbłąkana ma… Czytaj dalej Komplet życzeń i objawień
Tag: miłość
Traktat o Miłości Boga
Bóg jest miłością i tylko On sam wie, co jest dla mnie najlepsze. W tym Jego naśladuję i wiem co dla brata, dziecka, zwierzęcia dobre a co złe. Z natury swojej lepiej wiem, co zaspokaja moją cielesną naturę. On – co potrzeba, by mnie przygotować na jej porzucenie. W tym równowaga cielesno-duchowa ma się przejawiać,… Czytaj dalej Traktat o Miłości Boga
Miłosne tango gór
Nizina, a właściwie depresja, w jaką się były zapadły dzisiejsze miasta nie przypominają szczytów intelektualnych i duchowych sprzed lat. Tak człowiek szukając serca i kierunku na dalszy szlak życia udaje się do miejsc do tej pory uznawanych za odludzia – polana, las, wieś. Więcej powie o miłości stwórcy drzewo, dopowie wiatr, wyszepce strumyk niż czytać… Czytaj dalej Miłosne tango gór
Miłość to raj
Zejście z obranego szlaku typowego dla ludzika schyłku czasów na drogę ofiarowania pieniędzy na jałmużnę, a gdy konta zostaną wyzerowane, wyciągnięcie ręki gotowej do pomocy, zmienia świadomość wokoło – świat. Jak kwiaty zaczynają się pojawiać urocze uśmiechy na ustach sióstr i nagłe zainteresowanie braci – co się dzieje? Wytworem wyobraźni człowieka świat, w którym nic… Czytaj dalej Miłość to raj
Strawione resztki wroga
Iście kosmiczny to był bój doszukać się odłamków własnego ducha porozrzucanych po krańcach świata – tak zainfekowany teologią pieniądza syn marnotrawny uciekał od ojca. Radość, którą zafundował Janowi, gdy jak duchowy żołnierz wracał po wojnie, zmieniła się w wielki smutek i żal, gdy swego ojca nie poznał. Taki założony miał okular $. Zyskiem wątpliwym z… Czytaj dalej Strawione resztki wroga
Utwór na miłość
Ból serca, jaki się wydobywa z rany celnie zadanej przez przeciwnika, który chce, a nie ma co dać, ofiarować nawet w formie prośby, pozostawia ślad w psychice – tego człowieka się unika. Gdy sytuacja się powtarza, osamotniony człowiek ginie w tkance społeczeństwa. Tak działa instynkt samozachowawczy grupy, która nie chce się otworzyć na zranienia. Postępująca… Czytaj dalej Utwór na miłość
Utopia powstania
Granat pierwszy rzucony na ziemię wywołuje ogłupienie wśród ludzi będących w zasięgu śmiercionośnego działania. Nigdy bowiem nikt nie akceptował zbrojnego rozwiązania kwestii napiętych relacji. Łupem, który padł na powstańca naruszenie V przykazania bez zagrożenia życia. Wojna obronna, aby była skuteczna, potrzebuje w oczach Jana być usprawiedliwiona realnym zagrożeniem nie tylko na monitorach czy ekranach, ale… Czytaj dalej Utopia powstania
Miłość do gór
Rytm dnia, tak jak utarty szlak prowadzi nas od przedgórza do Tatr Wynieść człowieka można, ale jaki z tego pożytek będzie piechur miał, gdy zobaczy szczyt a zasługa żadna Uniżyć się lepiej może i wziąć na ręce syna i może nie na Rysy, niech se polata po łąkach Miłości nie zazna gagatek, chociażby zatonął w… Czytaj dalej Miłość do gór
Rany – Kościoła nadzieja
Zasklepione rany, nawet niewidoczne, w momencie ataku zła ponownie się otwierają powodując upływ cennej krwi. Takim sztyletem w łono Jana chęć układania świata i stosunków panujących od lat na nową modę, choćby i to była wyśniona fura na monitorze komputera. Nie masz, to znaczy, że cię nikt nie obdarował. Uformowana w wyobraźni raz fura, umacniana… Czytaj dalej Rany – Kościoła nadzieja
Zdrowie
Utrapieniem wielkim Boga, a i Jana, człowiek, który nieustannie przeszkadza, by swojemu stworzeniu poprawne warunki do funkcjonowania zapewniać każdego dnia. W tym klucz do rozwiązania zagadki, czyli uleczenia choroby. Zdrowym odruchem każdego dnia udać się przed ołtarz, oblicze Boga czy choćby namiastkę wcielenia w drugiej osobie. W tym zwierciadle coraz mniej doskonałym odbija się postać… Czytaj dalej Zdrowie
Matka Słowian
Rodząc się myślami, rozciągamy siłę wyobraźni na nowe przestrzenie dostępne do tej pory nieznanym osobom, które przed nami przeszły na świat. W tym akcie przechodzimy ze świata ciemności do świata światła. Wobec otaczających bodźców wytwarzana aura ochronna ochraniać ma nowo narodzonego człowieka na przestrzeni lat. Zbieżność nastawień wyraz znajduje w podobnych odczuciach na elementy dziejowe… Czytaj dalej Matka Słowian
Mowa z serca
Służba, bo tak nazywa się serwis bez widoków na zbicie majątku, oddaje Mnie Bogu to com umieścił w zbiorze ludzkim, rozproszonym do rozliczania w ilościach wystarczających to jest utalentowania. Naddatek każdy ma, potrzebna tylko lupa, by wydobyć dobro z ciała, w którym się był bez Boga zapadł. To podstawowe prawo miłości, aby dzielić się ze… Czytaj dalej Mowa z serca
W miłosne tango – poszli
Miłość do Ojczyzny do Matki do Boga wynosi człowieka jak i naród ponad kreaturę zamieszkującą teren, osiedle, posiadłość. Niczym innym miłość żony: daję siebie. Co w zamian przyjdzie, nie wiem, drugorzędna sprawa, ale wiem, że kocham. Odpowiada na to wołanie do przyjęcia druga strona w formie pytania: jak to mam układać? Czy grymas, czy reakcja… Czytaj dalej W miłosne tango – poszli
Algebraika nieba
Mowa to zrozumiały wyraz ciągu równań, które w psychice człowieka wyrządzają szkodę łamiąc utarte reguły bądź je porządkują. Skarbem matematyka, również ze szkoły lwowskiej, było przekształcić tak znany układ, by sam się rozwiązał wprowadzając ład i w elegancki sposób wykład podać. Nic bardziej mylnego niż zakładać, że na starych Starach da się przewieźć bombę atomową… Czytaj dalej Algebraika nieba
O Słowianach co nieco
Debilizm człowieka dzisiejszego urasta do rangi zła, który w swym zadufaniu odkrywa, że wyszedł od małpy i ratunku nie ma, oparcia w Ojcu Wiecznym Stwórcy. Troska o kraj, dobro, żywot przeszywała myśli i serca ludu i panujących władców od prawieków, gdyż każdy ojców i synów kochał. Tak się ten naród utrzymał. Zwykli mówić władcy o… Czytaj dalej O Słowianach co nieco