Zapominam o sobie. Po prostu pomału odchodzę
Zostaje tylko to co się Bogu podoba
na kształt swój mnie stworzył, na swój kształt
Zajdę tam gdzie poprowadzi mnie Nadzieja
Znam ją od lat
Wycofam się z tej ścieżki zła, w którą żem wpadł
Tylko jednego mi trzeba
Szczęścia abym mógł od Z do A
zrobić krok i nowe koło życia mógł zatoczyć
Tyle mógłbym zrobić a sił brak
Biegam za kromką chleba po Europy czy świata państwach
a mąka koło mnie w worku stoi i zakwas
Stronię od zamorskich czekolad
i w obcych winach smakować nie potrzeba
Od czasu do czasu mleka, lecz głównie wodę lać trzeba
Otrzymane: 7.XI.2020 KRK